U mnie też już zaczyna pachnieć świętami :)
I tak wzorem innych zaczęłam produkcje świątecznych jajeczek, a tak nie karteczek tylko jajeczek :)
Na pierwszy ogień poszły "pisanki" wykonane metodą "karczochową" - przepis TUTAJ.
Na razie powstało ich sześć.
A prezentują się następująco:
Resztę zdjęć można oglądnąć tutaj :)
W następnej kolejności mam plany na pisanki quillingowe :)
Jak tylko powstanie jakaś to zaraz się nią pochwalę :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz